dlaczego krolik siedzi w jednym miejscu
A świnka siedzi i siedzi? 2010-08-19 18:00:31; Dlaczego Mój Samiec Królika Nie Kryje Samicy? Ma trochę świerzb na uchu ale to chyba nie przeszkadza. Siedzi w kącie klatki i nic nie robi. 2016-02-19 16:51:59; Moja świnka morska jest osowiała! 2014-05-06 18:45:25; Dlaczego moja świnka morska siedzi w kącie klatki? 2013-12-28 13:32:24
mój królik ma 5 lat i cały czas siedzi w jednym miejscu i nie pije wodu :(2007-11-21 17:59:00; dlaczego mój bojownik siedzi cały czas w jednym miejscu? 2011-02-14 19:49:26; Dlaczeog mój królik nie chce nic jeść? 2011-01-30 16:25:16; królik nie chce jeść?! 2010-02-11 14:20:48; Dlaczego bojownik cały czas siedzi w jednym miejscu
Dzisiaj po powrocie ze szkoły zobaczyłem ,że moj królik nie chce jeść siana ani karmy ,po wyjsciu z klatki szybko uciekł pod sciane i siedzi skulony co mnie bardzo niepokoi. Odnośnie bobkow- są one połączone chyba sierścią. Jak moge w domowy sposób zaradzić ponieważ boje sie troszke a do weta najwczesniej moge isc jutro w
Dlaczego bojownik cały czas siedzi w jednym miejscu? 2016-08-16 16:53:07; Dlaczego mój bojownik siedzi na dnie akwarium? 2013-01-06 20:20:29; Dlaczego mój bojownik siedzi? 2012-02-24 20:37:22; Czemu bojownik który siedzi z samicą ma pogryzione płetwy?:(2010-08-15 22:41:10; Mój bojownik jest nieruchliwy siedzi w kątach lub przy filtrze
Świnki morskie forum / Cavia.pl. Forum o świnkach morskich. Świnki morskie Wykaz forów Świnki morskie Choroby i problemy. Dziwne zachowanie - pomocy! Niezbędna pomoc w przypadku podejrzenia choroby lub innych problemów. Posty: 6 • Strona. 22 stycznia 2006, 16:54. Świnki morskie: 05 czerwca 2012, 18:29.
Mann Schreibt Aber Will Sich Nicht Treffen. Żywienie królika Króliki są zwierzętami roślinożernymi, a to oznacza, że w naturze żywią się przede wszystkim zielonymi częściami roślin (jak trawy, zioła, warzywa, liście warzyw). Dlatego... Skład diety królika Odpowiednio dobrana, zbilansowana, naturalna dieta z pewnością zadowoli najbardziej nawet wybrednego, króliczego smakosza. Dom niebezpieczny dla królika Każdy królik powinien mieć możliwość swobodnego biegania po mieszkaniu (trzymanie go cały czas w klatce to okrucieństwo), jednak zanim pod naszym dachem zamieszka królik,... Opieka nad królikiem Gdy już zdecydowaliśmy się na przyjęcie pod swój dach królika, należy pamiętać, aby odpowiednio przygotować się na jego przybycie. Zanim zwierzątko do nas trafi, zakupmy... Kastracja i sterylizacja królika Podjęcie ostatecznej decyzji o zabiegu sterylizacji królika powinno być poprzedzone serią badań lekarskich, upewniających opiekuna oraz weterynarza o prawidłowym stanie zdrowia... Ruja i ciąża u królików Króliki należą do tej grupy zwierząt, u których występuje tzw. owulacja indukowana. Charakterystyczne dla niej jest ciągła obecność pewnej liczby estrogenów w organizmie samicy. ... Objawy chorobowe u królika Zdrowy królik jest ciekawy otoczenia, ma lśniące oczy, suche nozdrza, chętnie przyjmuje pokarm, a jego futerko jest czyste i gęste. Każdy wnikliwy opiekun z pewnością szybko... Myksomatoza Myksomatoza jest zaraźliwą wirusową chorobą królików, przenoszoną najczęściej przez owady krwiopijne, jak komary czy pchły. Królik może się również zarazić przez... Wyprawka dla królika Zanim do naszego domu trafi królik, powinniśmy odpowiednio przygotować się na jego przybycie. Konieczne będzie skompletowanie wyprawki, składającej się z klatki, wyściółki,... Grzybica u królików Choroby grzybicze u królików mogą mieć różne objawy w zależności od rodzaju grzybów, które wywołują chorobę. Wyróżniamy grzybicę strzygącą, woszczynową,...
Opieka - Czy królik jest zwierz?ciem, które ?mierdzi? ollka22 - 2013-02-15, 09:55Temat postu: Czy królik ?mierdzi?Wi?c jestem w?a?cicielk? psa, rybek i parki myszoskoczków (samiec i samica). Wczoraj ub?aga?am mame na królika. Jest on ?liczny, s?odki i przyjacielski. W zoologicznym jak podesz?am do akwarium to on odrazu do mnie podszed?. Wi?c rodzice wczoraj ca?y dzie? upierali sie z? króliki ?mierdz?. S?ysza?am ?e ich odchody ?mierdz? ?e wytrzymac nie mo?na. Czy to prawda ? Trusia - 2013-02-15, 10:05Po pierwsze odchody królików ?mierdz? - fakt. Ale jak si? ich przez d?u?szy czas z kuwety nie sprz?ta. ollka22 - 2013-02-15, 11:01Temat postu: Czy odchody królika bardzo ?mierdz? ?Czy królik ?mierdzi ? Margol - 2013-02-15, 11:10nie. pod warunkiem, ?e codziennie zmieniasz zawarto?? kuwety tanakakt - 2013-02-15, 11:36Ollka zgadzam si? z Trusi?, królik ?mierdzi trzeba mu cz?sto sprz?ta?, problem ten rozwi?zuje równie? cz??ciowo kastracja, to nie kupy tak ?mierdz? tylko mocz, po kastracji,sterylizacji, zapach jest mniej intensywny, wiem co? o tym mam w domu 2 ?winki morskie samiczk? i samczyka on jest wykastrowany i ju? nie ?mierdzi,szynszyla, i królic? umówion? ju? na sterylk?. Margol - 2013-02-15, 12:17albo ja mam innego krolika albo ju? nie wiem co, mój nie ?mierdzi, ani mocz ani bobki. mo?e to kwestia ?wirku i tego, ?e sprz?tam kuwet? 2 razy dziennie. alimko - 2013-02-15, 12:18ollka22, a czy cz?owiek ?mierdzi ? królikmanka - 2013-02-15, 12:29No mój królik sam w sobie sianem pachnie ale ja mam jazd? na punkcie czyszczenia kuwety wi?c mi tam nic nie ?mierdzi królikmanka - 2013-02-15, 12:46A ja zamiast pa??ika w pokoju u?ywam 2 pojemników na pieczywo zwi?zanych drucikiem tak by by?a pod?oga i daszek ollka22 - 2013-02-15, 13:19Przed wczoraj dziadkowie do nas przyjechali i nagadali moim rodzic? ?e króliki ?mierdz?, brud?, s? nie higieniczne, i sraj? gdzie tylko popadnie, ?e niby trudno je nauczy? czysto?ci i wgl. Dlatego moim rodzic? si? obrzyd? królik. Czy to prawda co gadali dziadkowie ? Trusia - 2013-02-15, 13:32Margol, najprawdopodobniej. Ja sprz?tam kuwet? raz dziennie i te? nie narzekam. A Ty jakiego ?wirku/granulatu u?ywasz do kuwety królika? Trusia - 2013-02-15, 13:36Je?eli si? królika nie wychowa tylko pu?ci samopas to tak. Ale wiadomo, ze takie zwierze trzeba nauczy? odpowiedniego zachowania a to wcale nie jest takie trudne. anusia8króli? - 2013-02-15, 13:58Nie higieniczne ? Zale?y kto patrzy Mój rozwala? ?wirek z kuwety, musia?am co dzie? wieczorkiem pozamiata?, ale to nie by? k?opot. Jesli b?dziesz dba? o czystos? w klatce to nic nie b?dzie smiedzia?o. Jedynie b?dziesz czu? zapach sianka, ale wed?ug mnie on jest cudowny! ;) Co do nauki, zale?y jaki królik, jeden si? nauczy szybko, drugiemu zajmie to par? tygodni, wystarczy cierpliwos?. A tak w ogóle to królik sam te? dba o swoje futerko, bardzo cz?sto si? myj?, prawie co minuta ( ale to nie znaczy, ?e ty ju? nic nie musisz robi?, trzeba b?dzie czesa?, sprawdza? pazurki ). anusia8króli? - 2013-02-15, 14:09Co do bobków, nie sprz?ta si? to smierdz?, niestety. Ale tak to raczej nic nie czu?, gorszy jest mocz. Wystarczy sprz?ta? kuwet? raz dziennie. ollka22 - 2013-02-15, 14:20Czyli jednak dziadkowie sie mylili ? czyli króliki to nie s? takie ?mierdziuchy i nie higieniczne stworzenia jak gadali ? Margol - 2013-02-15, 14:20 Trusia napisał/a: A Ty jakiego ?wirku aktualnie mam taki z carrefoura drewniany, jestem zadowolona z niego anusia8króli? - 2013-02-15, 14:22One same w sobie nie smierdz?, tylko ich odchody, ale jak b?dziesz sprz?ta?a codziennie kuwet? to i odchody nie b?d? stwarza? problemu. alimko - 2013-02-15, 14:26ollka22, proponuj? zapozna? si? z tematem nauka korzystania z kuwety. B?dziesz wiedzia?a co Ci? czeka. anusia8króli? - 2013-02-15, 14:47Kupujesz za dwie godziny królika a ty dopiero takie informacje zbierasz ? Po twoich postach uwa?am, ?e masz du?e braki w wiedzy o królikach. Ja na twoim miejscu bym poczeka?a z kupnem i poczyta?a wi?cej informacji. Wa?ne, ?eby nie by? zbrylaj?cy si?. Margol - 2013-02-15, 14:54 anusia8króli? napisał/a: Kupujesz za dwie godziny królika a ty dopiero takie informacje zbierasz ? Po twoich postach uwa?am, ?e masz du?e braki w wiedzy o królikach. Ja na twoim miejscu bym poczeka?a z kupnem i poczyta?a wi?cej informacji. Popieram. ja nawet zastanawia?abym si? nad adopcj?, to te? chwil? trwa. zawsze masz pewno?c ze dostajesz krolika zdrowego, po zabiegu itp, i nikt Ci kitu takie jak w sklepie nie sprzeda, w adopcji chca dla krolika jak najlepiej, czesto organizuj? transport i czasami daj? z wyposa?eniem. ollka22 przemy?l to, chocia? zastanów si? dobrze kilka dni. pozbieraj jeszcze dobrze informacje tusiaczzek - 2013-02-15, 17:28Troch? zaczyna mnie to ?mieszy? wszystko czy króliki ?mierdz?, no przecie? logiczne jest ?e je?li si? nie dba to b?dzie ka?de zwierze ?mierdzie?, to jest tak jakby cz?owiek si? przez tydzie? nie my? no to cudów si? nie spodziewajmy pachnie? na pewno nie b?dzie!!! Bior?c królika lub jakiekolwiek inne zwierz?tko musimy liczy? si? z tym ?e jeste?my zobowi?zani o niego dba?. A tak swoj? drog? czystszego zwierzaka jak króliczki to jeszcze nie spotka?am... Ci?gle tylko siedzi i si? myje i myje he he Co do ?wirku ja u?ywam z firmy LAVA w OBI jest jest dost?pny za 15kg 16,99z? jestem bardzo zadowolona i cena te? jest konkurencyjna. Margol - 2013-02-15, 20:12 tusiaczzek napisał/a: Co do ?wirku ja u?ywam z firmy LAVA w OBI jest jest dost?pny za 15kg 16,99z? jestem bardzo zadowolona i cena te? jest konkurencyjna. nie trafi?as na lipn? seri? ?mierdz?c? jakim? klejem? nam teraz taki si? przytrafi? ?e nie mozna by?o w pokoju wysiedzie? i trzeba bylo wyrzucic i zmienic na inny tusiaczzek - 2013-02-15, 20:44kupowa?am tydzie? temu trzy takie worki i pachnie ?adnie drewnem widocznie mi si? uda?o albo tak wadliwa seria nie dosz?a do Tych na ?l?sku Króliczyca123 - 2013-02-15, 20:47 Margol napisał/a: tusiaczzek napisał/a: Co do ?wirku ja u?ywam z firmy LAVA w OBI jest jest dost?pny za 15kg 16,99z? jestem bardzo zadowolona i cena te? jest konkurencyjna. nie trafi?as na lipn? seri? ?mierdz?c? jakim? klejem? nam teraz taki si? przytrafi? ?e nie mozna by?o w pokoju wysiedzie? i trzeba bylo wyrzucic i zmienic na inny Ja kupowa?am wczoraj, i jest super- jak zwykle kotkowa - 2013-02-16, 08:07 tanakakt napisał/a: Ollka zgadzam si? z Trusi?, królik ?mierdzi trzeba mu cz?sto sprz?ta?, To chyba rzeczywi?cie mamy inne króliki Ja sprz?tam raz dziennie i nigdy mi nic nie ?mierdzia?o. No chyba, ?e jako pod?o?e mamy siano, trociny lub w ca?ej klatce ?wirek to tak niestety wygl?da. Nawet jak Zuza dopiero uczy?a si? korzysta? z kuwety i bobkowa?a po ca?ej klatce to po posprz?taniu nic czu? nie by?o, a ?eby zobaczy? czy przypadkiem gdzie? indziej nie nasiusia?a to musia?am wsta? i sprawdzi? bo te? nie czu?am ?adnego zapachu moczu. Jest to zwyk?y mit, ?e króliki s? zwierz?tkami, które ?mierdz?. Jest tak je?eli cz?owiek o niego nie dba lub ma nieodpowiednie warunki w klatce. Tak jak moje poprzedniczki pisa?y króliczki to bardzo czyste zwierz?tka. Co chwil? si? myj?... non stop. Wystarczy, ?e poczuj? na ?apce kropelk? wody i ju? im to przeszkadza Zabir - 2013-02-16, 15:31Olka jak Ty b?dziesz opiekowa? si? królikiem ze s?yszenia, to ja dobrze temu nie wró??. Ps. Jakie masz rybki? w jakim akwarium? Lili - 2013-02-17, 19:02To czy królik b?dzie ?mierdzia? zale?y tylko i wy??cznie od tego jak w?a?ciciel b?dzie o niego dba? ! Ja uwielbiam w?cha? moje króliczki, pachn? dla mnie najpi?kniej na ?wiecie! Gossia - 2016-07-07, 18:53 anusia8króli? napisał/a: Kupujesz za dwie godziny królika a ty dopiero takie informacje zbierasz ? Po twoich postach uwa?am, ?e masz du?e braki w wiedzy o królikach. Ja na twoim miejscu bym poczeka?a z kupnem i poczyta?a wi?cej informacji. Wa?ne, ?eby nie by? zbrylaj?cy si?. Nie zgodz? si?- u mnie by?o tak- upar?am si? na szczura, ale ch?opak stwierdzi?, ?e s? ohydne i nie chce tego w domu, wi?c zaci?gn?? mnie do sklepu i kaza? wybra? który królik mi si? podoba, stwierdzi?, ?e nie dam mu ?y?, wi?c jak ma ju? mie? w domu zwierzaka to niech to b?dzie królik. Nie chcia?am, by?am w?ciek?a, my?la?am "s? g?upie, siedzi to tylko w klatce, na r?ce tego nie wezm?". No ale kupi? i koniec. Nie mia?am o króliczkach ?adnego poj?cia, to by?a akcja z zaskoczenia- kupiony to teraz si? zajmuj. Sp?dzi?am na stronce miniaturkabeztajemnic sporo czasu, i dowiadywa?am si? na bie??co co i jak. Teraz mój królik jest moim najlepszym kumplem, by?am g?upia, ?e go nie chcia?am. Ale odbieg?am od tematu- przepraszam. Wracaj?c Królik sam w sobie absolutnie nie ?mierdzi! Tu na stronce znajdziesz wskazówki, jak nauczy? go korzysta? z kuwety i to wystarczy, trzeba tylko sprz?ta? kuwet?, w ko?cu to odchody, jak cz?owiek wody w toalecie nie spu?ci to te? ?mierdzi prawda? Z kuwet? jest ?atwiej bo trzeba sprz?ta? tylko j? 1-2 razy dziennie i tyle, a reszt? klatki wystarczy 1-2 w tygodniu. Gdy nie ma kuwety i za?atwia si? w klatce gdzie popadnie, trzeba sprz?ta? tak ca?? klatk? praktycznie co drugi dzie?. Podsumowuj?c: Królik jest czystym zwierz?tkiem, trzeba tylko sprz?ta? klatk? a nic nie b?dzie ?mierdzia?o. pauka1993 - 2016-07-07, 20:45Mam dwa króliki które s? bezklatkowe. Biegaj? po ca?ym mieszkaniu i kiedy kto? do mnie przychodzi a nie wie ?e s? uszaki to nigdy by si? nie domy?li?, ?e mam w domu co? jeszcze oprócz psa :) Nie czu? nic, sprz?tam im kuwet? codziennie i mam spokój a same króliki pachn? siankiem :) Yakutze - 2016-11-06, 17:30Nie ma tez tak, ze mozemy Ci na 100% powiedziec, ze krolikowi nie zdarzy sie smierdziec ;) Nietstey czasem bywa tak, ze krolas ma gorszy dzien i robi miekkie/polmiekkie bobki, niestety wtedy nietylko smierdzi kuweta, ale od samego krolika takze ;). aczkolwiek wystarczy mu dac jeden dzien zdrowego odzywiania i nastepnego dnia sytuacja powinna sie unormowac, a krolas powinien sie juz wyczyscic do czysta :D PS. Wow teraz dopiero zauwazylam date posta, z jakiegos powodu u mnie wyswietlil sie jako nowy ;) mea culpa
Objawy chorobowe u królika Zdrowy królik jest ciekawy otoczenia, ma lśniące oczy, suche nozdrza, chętnie przyjmuje pokarm, a jego futerko jest czyste i gęste. Każdy wnikliwy opiekun z pewnością szybko... Mowa króliczego ciała Króliki sygnalizują swój nastrój i emocje głównie za pomocą mowy ciała. Aby właściwie zinterpretować zachowanie królika, konieczne jest zapoznanie się z charakterystycznymi... Program szczepień królika Królik, który trafi do naszego domu powinien zostać zaszczepiony przeciwko podstawowym chorobom. Często choroby te są dla zwierzątka śmiertelne, dlatego, aby uniknąć trudnego... Zakaźny katar u królików Zakaźny katar królików (rhinitis infectiosa) jest zakaźną i zaraźliwą chorobą, wywoływaną głównie przez bakterie Pasteurella multocida i Bordetella bronchiseptica. Jednak... Pasterelloza królików Pasterelloza królików jest to zakaźna choroba bakteryjna, występująca u królików domowych i dzikich oraz zajęcy. Nazywana jest również posocznicą krwotoczną królików... Grzybica u królików Choroby grzybicze u królików mogą mieć różne objawy w zależności od rodzaju grzybów, które wywołują chorobę. Wyróżniamy grzybicę strzygącą, woszczynową,... Pomór królików Pomór królików (krwotoczna bronchopneumonia, zwana też pomorem chińskim królików) jest jedną z najbardziej zakaźnych chorób królików. Chorobę wywołuje wirus VHD należący do... Myksomatoza Myksomatoza jest zaraźliwą wirusową chorobą królików, przenoszoną najczęściej przez owady krwiopijne, jak komary czy pchły. Królik może się również zarazić przez... Królik zjada swoje odchody Właściciele królików obserwują czasami, że ich uroczy pupil zjada swoje własne odchody. Ci mniej uświadomieni opiekunowie wpadają często w panikę, myśląc, że to niepokojący... Żywienie królika Króliki są zwierzętami roślinożernymi, a to oznacza, że w naturze żywią się przede wszystkim zielonymi częściami roślin (jak trawy, zioła, warzywa, liście warzyw). Dlatego...
Pewnie nie raz zauważyłeś jak Twój mruczek zasnął w jakimś dziwnym miejscu – na zimnym parapecie, w umywalce, na twardej drewnianej półce czy w doniczce. Z różnych powodów miejsca te wydają się kotom atrakcyjne i bezpieczne do spania. Jednak czy normalne jest to gdy kot śpi w kuwecie? Jest to kolejny zwariowany pomysł mruczka czy kryje się za tym jakiś poważny problem? Powody dlaczego kot śpi w kuwecie Choroba Koty bardzo cenią sobie czystość i podział na strefy w domu – strefa jedzenia, picia, zabawy, spania i załatwiania swoich potrzeb. Bez wyraźnej potrzeby nie zaburzyłyby sobie tego podziału. Podobnie jak Ty bez powodu nie siedziałbyś na toalecie przez godzinę lub więcej czasu. Jeżeli zauważyłeś, że Twój mruczek śpi lub przez dłuższy czas siedzi w kuwecie, powinieneś zacząć go szczególnie obserwować. Zachowanie to zdecydowanie odbiega od normy i może wskazywać chorobę – zapalenie pęcherza, zapalenie cewki moczowej, zatkaną cewkę moczową, kryształy w drogach moczowych, choroby nerek lub męczące zaparcia. Jeżeli sytuacja się powtarza, koniecznie powinieneś udać się z kotem do weterynarza. Stres u kota Koty to bardzo wrażliwe istoty. Nie lubią zmian i cenią sobie rutynę. Jeżeli coś zaburzy ich bezpieczny rytm dnia, mogą zareagować silnym stresem. Zastanów się czy w ostatnim czasie nie wydarzyło się coś nowego w życiu Twojego mruczka – przyjazd gości, przeprowadzka, remont, pojawienie się nowego członka rodziny. Być może, przez któreś z tych wydarzeń Twój kot zaczął się inaczej zachowywać. Dlaczego kot chowa się do kuwety gdy jest zestresowany? Kot w kuwecie czuje się bezpieczniej z kilku powodów: Kuweta jest zadaszona i sprawia pewnego rodzaju odcięcie się od świata Czuje w niej swój zapach Może ukryć się od natarczywego człowieka np. dziecka, które przyjechało w gości i ciągle chce głaskać kota Zobacz artykuł: Kuweta dla kota Co zrobić gdy kot od dłuższego czasu chowa się w kuwecie? Kot powinien mieć miejsce w domu, gdzie może się udać gdy jest śpiący, zestresowany lub gdy się źle czuje np. budkę lub drapak. Jeżeli o to nie zadbasz, w przypadku kolejnej stresującej sytuacji znów schowa się do kuwety, ponieważ nie będzie miał innego „bezpiecznego” miejsca. Jeżeli przyczyną pojawienia się stresu jest przeprowadzka lub wymiana mebli, warto abyś rozmieścił w domu różne zabawki kota, którymi dotąd się bawił. Dzięki temu mruczek będzie miał koło siebie dużo znanych przedmiotów. Świetnym pomysłem może okazać się również rozmieszczenie zapachu kota po domu. Jak to zrobić? Są na to dwa sposoby. Jeżeli kotek ma ulubiony kocyk, ręcznik, na którym często się wyleguje, możesz takim kocykiem przetrzeć meble. Drugi sposób: możesz lekko pomasować ściereczką po futerku kota – ściereczka zyska jego zapach i taką ściereczką przetrzeć meble. Jeżeli Twój mruczek przejdzie lub przechodzi stresującą sytuację aby zapewnić mu większy komfort i poczucie bezpieczeństwa, możesz zaopatrzyć się w dyfuzor z feromonami dla kotów. Pamiętaj, że długotrwały stres jest niebezpieczny dla zdrowia mruczka. Jeżeli sam nie jesteś w stanie mu pomóc, warto abyś skorzystał z pomocy kociego behawiorysty. Dominowanie kota Jeżeli mieszkasz z dwoma kotami lub gromadą, istnieje możliwość, że kuweta stała się obiektem, poprzez który jeden kot próbuje dominować nad drugim. Takie zachowanie wbrew pozorom zdarza się dosyć często i dotyczy zwierząt, które na co dzień bardzo się lubią. Wygląda to mniej więcej tak: jeden kot okupuje kuwetę aby pokazać swoją władzę nad nią, drugi gdy już się do niej dostanie może długo w niej siedzieć na wypadek gdyby znowu miał problem się do niej dostać. Rozwiązaniem tego problemu może okazać się zakup kilku kuwet – tyle ile kotów plus jedna. Zalecane jest to od razu przy dokonywaniu adopcji, jednak nie wszyscy opiekunowie są przekonani do tego rozwiązania. Jeżeli rozwiązanie to nie przyniesie zamierzonych efektów konieczna jest konsultacja z kocim behawiorystom. W przeciwnym razie komfort życia mruczków będzie zaburzony.
Żywienie Na zdrowie i długość życia domowych ulubieńców wpływają geny oraz środowisko, w którym zwierzaki przebywają. Jednym z tych ważniejszych czynników środowiska, na który mamy wpływ, jest dobór właściwej diety i tu ogromna odpowiedzialność spoczywa po stronie właściciela. Domowy zwierzak nie ma możliwości samodzielnego wyszukiwania i wybierania pokarmu, by intuicyjnie zaspokajać braki poszczególnych składników. Zjada to, co mu zostanie podane przez człowieka, dlatego to od opiekuna zależy, czy stosowana dieta będzie zawierać wszystkie niezbędne wartości odżywcze w odpowiednich proporcjach. Właściwa dieta królika powinna składać się z szerokiej gamy produktów roślinnych bogatych we włókno Wychowanie Na wychowanie naszego uszaka musimy przeznaczyć dużo czasu, cierpliwości i kreatywności. Każdy królik ma inny charakter i usposobienie, stąd nie ma jednego wspaniałego sposobu nauczenie korzystania z kuwety czy przesrzegania pewnych domowych zasad. WC kwadrans. Od pierwszego dnia przebywania królika w naszym domu, powinniśmy uczyć go załatwiania swoich potrzeb do kuwety. Królicza kuweta powinna być na tyle duża i tak usytuowana, aby królik mógł do niej swobodnie wejść i w komforcie załatwić swoje potrzeby. Kuweta może być prostokątna lub narożna, wypełniona żwirkiem drewnianym, który regularnie wymieniamy co kilka dni. Niektóre króliki traktują kuwetę jako wygodne łóżko z wypustkami do masażu i raczej nie są skore do zbezczeszczenia tego boskiego legowiska. Przy nauczeniu czystości często pomaga usytuowanie przy króliczym wychodku ulubionych smakołyków, dobrych ziółek, sianka etc. Niekóre króliki od początku korzystają z kuwety ale są też takie za którymi trzeba wręcz chodzić i z uporem maniaka zbierać dowody zbrodni a następnie wrzucać do kuwety i pokazywac naszemu przyjacielowi, gdzie powinien załatwiać swoje potrzeby. Podobnie z sikaniem, jeśli zdarzy się,że uszak nasiusia w niewłaściwe miejsce, można nasączyć moczem trochę żwirku i wrzucić do kuwety pokazując królikowi, gdzie jest "to" miejsce. Cierpliwość i systematyczność przynosi zaskakujące efekty... Chrum chrum chrum czyli...karmienie powinno odbywać się codziennie o tych samych porach i w tym samym miejscu ( króliki bardzo przyzwyczajają się do ustawienia przedmiotów oraz miejsc). Dobrze, aby było to miejsce, w którym królik czuje się bezpiecznie. Wyjątek- dobre sianko i woda mają być dostępne cała dobę. Oczywiście w trakcie zacieśniania naszych stosunków z pupilem, dopuszczalne jest wspólne ucztowanie...niekoniecznie z miski . Zęby, zęby, on am zęby! I to dużo zębów. Zęby najlepszym narzędziem królika. Króliki poznają świat ząbkami, dlatego należy uniemożliwić dostęp do miejsc, w których mógłby sobie zrobić krzywdę lub zepsuć coś cennego. Możemy to zrobić poprzez odgrodzenie części pokoju lub dostępu do konkretnego miejsca. Kable należy schowane do specjalnych osłonek. Przedmioty, których nie możemy ukryć przed królikiem, a mogą zostać przez niego napoczęte, możemy posmarować bezpiecznym dla królika środkiem takim jak np. płyn „gorzki paluszek” (dostępny w aptece). Nie wszystkie króliki zniechęca to do gryzienia, dlatego też należy wyposazyć ukochanego zająca w kartonowe domki, wiklinowe tunele , gałązki kory, jabłoni itp, czyli jednym słowem zorganizować króliczą siłownię. Bokser Poziomka. Jeśli królik będzie wobec nas agresywny (np. gryzie), musimy się zastanowić, dlaczego tak się dzieje i odpowiednio zareagować. Powodów może być wiele np. królika może coś boleć i może być potrzebna wizyta u weterynarza znającego się na leczeniu królików. Może on też po prostu bronić swojego terytorium lub...mieć zły dzień. Może być to również niekastrowany samiec, który może ofukiwać innego samca. Trzeba dać pupilowi czas, aby przyzwyczaił się do nas i zaufał nam. Szczególnie króliki po przejściach mają czasem problem z wiarą w ludzką miłość i dobroć. Zróbmy sobie króliczka...Niesterylizowane samice bardzo często mają urojoną ciążę, ruję. Króliczka jest wtedy pobudzona, potrafi burczeć i chrumkać jak samiec, biega wokół własciela, ociera się, wskakuje na kolana, przytula się , nie odstępuje na krok. Okazuje miłość i ogromną słabość w stosunku do mężczyzn i nie tylko. Potrafi także przenieść się do naszego łóżka. Wtedy też w głowie królicy pojawia się niecny plan...Budujemy gniazdo! Miejsce budowy jest z reguły owiane tajemnica i zlokalizowane w zakątku, do którego nie jest tak prostu dotrzeć pralką, pod łóżkiem, w pudełku, za szafą. Pomysłów jest wiele. Króliczka wyrywa sobie duże ilości futerka i mości nim gniazdo. Znosi też duże ilości sianka, miękkich materiałów ( poduszkę), wyrywa kawałki kartonów, gazet etc. Pamiętajmy aby NIE LIKWIDOWAĆ GNIAZDA! Powinnismy pozwolić kóliczce zbudować domek. To dla niej bardzo ważne. Zniszczenie jej pracy może spowodować iż samiczka straci do nas zufanie i posądzi nas o działanie na szkodę jej i jej potencjalnych maluchów. Jak już emocje opadną, najlepiej umówić naszą ulubienicę na zabieg sterylizacji. Czas na piknik! Jeśli mamy taką możliwość, nasz pupil powinien jak najwięcej czasu swobodnie kicać po trawce. Jeśli planujemy wypuścić uszaka wolno w ogrodzie, sprawdźmy czy ogrodzenie jest zabezpieczone i szczelne, aby uniemożliwić królikowi wydostanie się na zewnątrz. Biegającego swobodnie królika należy obserwować, gdyż może się on bardzo szybko przekopać na drugą stronę ogrodzenia. Należy być również przygotowanym na to, że królik może kopać nory i dołki dla zabawy lub aby się ochłodzić. Jeśli nie mamy możliwości stałej obserwacji królika, możemy wystawić zagrodę i w niej umieścić uszaka. Kojec nie może stać w pełnym słońcu- możemy postawić go w cieniu albo skorzystać ze specjalnych pokrowców do przykrycia kojców, siatki lub przykryć zagrodę prześcieradłem lub lekkim kawałkiem materiału. Króliczą zagrodę powinniśmy przykrywać zawsze, nawet wówczas, jeśli stoi w cieniu, gdyż w każdej chwili naszego królika może wypatrzyć i zaatakować z powietrza jakiś drapieżnik . Nie zapominajmy również o pozostawieniu królikowi w zagrodzie wody i siana (jeśli nie ma dostępu do trawy). Na spacery "miastowe" unikajmy wybierania parków i osiedlowych trawników. Zazwyczaj jest tam pełno widocznych lub niewidocznych odchodów innych zwierząt i poprzez kontakt z nimi nasz uszak mógłby złapać jakąś chorobę lub zarazić się niebezpiecznym pasożytem. Dla fetyszystów...Do spacerów po łące mogą być przydatne specjalne królicze szelki ze smyczą dostępne w wielu sklepach zoologicznych. Należy je tak założyć, aby królik się z nich nie uwolnił i nie uciekł, uważając przy tym, alby nie były zbyt ścisłe. Niektóre króliki za nic w świecie nie zgodzą się na taki obciach jak szelki. No way! Są też takie, które w szelkach kicają bez problemu. Najlepiej jednak, jak nasz uszak jest tak wychowany, że może kicać swobodnie i "pilnuje się" nas. Pamiętajmy aby nie spacerować w pełnym słońcu i mieć w zanadrzu dla uszaka trochę świeżej nienagrzanej wody. PAMIĘTAJMY O REGULARNYM SZCZEPIENIU PRZECIEKO MYXOMATOZIE I POMOROWI ! Leczenie Wbrew rozpowszechnionej opinii, królik wcale nie jest gryzoniem. Reprezentuje on rodzinę zajęczakó, w której znajdują się przede wszystkim zające oraz dzikie króliki. Króliki są zwierzętami bardzo wrażliwymi. Najczęstsze dolegliwości występują ze strony przewodu pokarmowego, układu moczowego oraz sprawy zębowe. Króliki są oddzielane od matek w zbyt młodym wieku, czasem nawet 3 czy 4 tygodniowe a powinny mieć minimum 8-10 tygodni. Im dłużej malutki osesek jest na mleku matki, tym większa szansa, iż będzie zdrowym królikiem w przyszłości. Kształtuje mu się wówczas przede wszystkim odporność, maluch rośnie i rozwija się prawidłowo. Te króliczki, które są odstawione od matki w zbyt młodym wieku i przeznaczone do sprzedaży,bardzo często cierpią na infekcje przewodu pokarmowego i mają bardzo obniżoną odporność. Każda drobna infekcja to dla nich zagrożenie życia. Klienci pożądają słodkich puchatych kuleczek...A te maluchy szukają mamy, chcą się przytulić, poczuć ciepło, bezpieczeństwo i chcą mieć pełne brzuszki. A zamiast tego lądują w kartonowym pudełku i nierzadko są żywą zabawką dla rozhisteryzowanych dzieci. Dlatego też, tak często te malutkie kuleczki umierają w cierpieniu na zapleczach sklepów zoologicznych... Decyzja o posiadaniu w domu puchatego obywatela musi być przemyślana przez wszystkich członków rodziny. Króliczek to przyjaciel, który spędzi z nami do 15 lat. Rekordzista z liczył sobie 16 lat kicania. Jeśli posiadamy już uszaka- nigdy nie bagatelizujmy objawów potencjalnej choroby! Im szybciej udamy się do weterynarza, tym większe są szanse na szybkie i mało inwazyjne leczenie. Natychmiast udaj się do weterynarza , jeśli - królik jest osowiały, mniej ruchliwy niż zawsze - przez dobę nie robi bobków, nie sika - ma mniejszy apetyt lub wcale nie je - ma problem przy oddawaniu moczu, napina się, posikuje lub mocz ma podejrzany kolor ( a nie jest to spowodowane dietą) - często się pokłada, chowa, przyjmuje pozycje inne niż zawsze - ma trudności z gryzieniem, je tylko miękkie rzeczy - często kicha, ma mokry nosek, widać białą lub mleczną wydzielinę z nosa - ma biegunkę - przestaje dbać o higienę, na futerku widac mocz i kał Z rozwagą wybierajmy weterynarza , gdyż lekarz z przypadku może niestety, w skrajnych przypadkach , zabić naszego pupila podaniem niewłaściwego psio-kociego leku w niewłaściwej dawce. Czytaj więcej... Zaprzyjaźnianie Króliki to zwierzęta stadne , szukające towarzystwa. Rzadko kto z nas ma możliwość aby spędzać ze swoim pupilem czas w ciągu dnia. Większość dopiero po pracy ma czas na zabawę i pieszczoty z pupilem. Należy zatem zastanowić się nad towarzystwem dla naszego ulubieńca. Czas, który do tej pory króliczek spędzał samotnie, będzie mógł poświęcać na zabawy i figle z kolegą lub koleżanką. Najlepiej dobrać zwierzaki podobne wiekiem. Oczywiście nie jest to konieczność, gdyż bardzo często młodsza koleżanka "rozkręci" staruszka i zafunduje mu drugą młodość. Pamiętajmy, że oba króliczki muszą być wykastrowane/wysterylizowane. Czytaj więcej...
dlaczego krolik siedzi w jednym miejscu